przytul.
Nie pisałam nic tutaj...3 miesiące! Jejku ale ten czas szybko leci :o Tak czy inaczej, dzisiaj 'zebrałam wszystkie siły' i skupiam się na tym wpisie.:D Od czego tu zacząć.. W czasie mej nieobecności tutaj, 2 razy byłam w Wawie! Poraz kolejny zakochałam się w tym mieście.:3 Wiele się dzieje, szczególnie ostatnio. Różne konkursy, olimpiady, projekty itp. Z tego powodu trochę opuściłam szkołę i muszę duużo nadrabiać.;s Sprawy osobiste ? Skomplikowanie. Rozczarowałam się w kimś, kogoś 'odkryłam'. Jednak życie ciągle idzie do przodu, a zatrzymywanie się w miejscu i rozważanie typu 'co by było gdyby..?' jest po prostu marnacją czasu i nie ma sensu. Przeszłości się nie zmieni.:) Ale to tylko moje osobiste zdanie. Jednak nie jest tak zle! jedna myśl ciągle podtrzymuje mnie na duchu - mój najlepszy przyjaciel, Artur, który mieszka w Irlandii juuuuuż za tydzień będzie tu! tak bardzo nie mogę się doczekać! _________________________________________________...